-
Wyżyna Czesko-Morawska, której nie było
23.09.20222.11.2016Byłabym bardzo wdzięczna za wyjaśnienie pisowni wyżyny czesko-morawskiej, przedstawionej jako wzorcowa na tegorocznym dyktandzie w Katowicach: Z wyżyn, z czesko-morawskiej zwłaszcza… . W słowniku ortograficznym zaleca się pisownię tej nazwy dużymi literami.
Z góry bardzo dziękuję za wyjaśnienie.
Z poważaniem
Agnieszka Buczkowska
-
Będziemy dmuchać15.06.200815.06.2008Ostatnio miałem przyjemność rozmowy z policjantem z drogówki. Po krótkiej wymianie zdań z ust pana policjanta padło znamienne i jakże typowe „Będziemy dmuchać”. Zaraz, zaraz! Jacy my!? Wiem, że typowe jest użycie w tym przypadku l. mn., a z mojej strony nadużyciem byłoby chyba zastosowanie podobnej konstrukcji w stosunku do policjanta. W jaki sposób uzasadnić można użycie tutaj l. mn.? Czy ma to jakiś związek z tzw. 'pluralis maiestaticus'?
-
Byłem wczoraj u Pana, ale go nie było6.10.20116.10.2011Witam,
jestem właśnie na etapie przypominania sobie opowiadań o Sherlocku Holmesie i spotykam się tam często ze zdaniami w stylu: „Byłem wczoraj u Pana, ale go nie było” albo „Wychodząc od Pana, widziałem jego córkę”. Czy takie zdania są poprawne? Czy może po prostu kiedyś się tak mówiło, a z czasem to ewoluowało? Dzisiaj powiedzielibyśmy pewnie: „Byłem wczoraj u Pana, ale Pana nie było” i „Wychodząc od Pana, widziałem Pana córkę”.
Pozdrawiam,
Bartosz Piec
-
Co jest tajlandzkie, a co tajskie?16.11.201216.11.2012Chciałbym się dowiedzieć, co może być tajlandzkie, a co tajskie. Mam z tym ciągle kłopoty, bo wydaje mi się, że oba przymiotniki nie są całkowicie wymienne. Raz poradziłem komuś, żeby na swoim blogu filmowym pisał o plakatach raczej tajlandzkich, a nie tajskich, ale do dziś mam wątpliwości, czy na pewno dobrze zrobiłem. Gdzie indziej z kolei czytam o tajskim kinie akcji i też mi to nie pasuje. W kuchni mam natomiast tajską zupę krewetkową i tu jakoś nie mam zastrzeżeń. Jak to zatem jest?
-
jest czy był?4.02.20114.02.2011Witam,
zastanawia mnie następująca kwestia: czy mówiąc np. o Adamie Mickiewiczu, powinnam powiedzieć, że Polakiem / dramaturgiem / poetą / kimkolwiek jest, czy też był?
Z góry dziękuję za odpowiedź –
Felicyta -
Jestem gupi
6.05.20226.05.2022Dzień dobry,
Czy sformułowanie „jestem_gupi” może zostać potraktowane jako obraźliwe, wulgarne w stosunku do kogoś? Czy zawarcie takiego zwrotu w nazwie własnej jakiegoś wniosku, jako pseudonim, podpis może zostać potraktowane jako działanie na szkodę kogoś albo jakiegoś podmiotu?
Dodam, że "gupi" zostało użyte jako pseudonim amerykańskiego muzyka Spencer'a Hawk'a ale nie zostało w ten sposób odebrane.
Pozdrawiam
-
Jestem samochodem14.03.201314.03.2013Kilka dni temu usłyszałam przypadkowo pytanie: „Czy jest pan samochodem?”. Zdaję sobie sprawę z tego, że logiczniej byłoby zapytać „Czy przyjechał Pan samochodem?”, ale być może w języku potocznym można używać pierwszej wymienionej przeze mnie konstrukcji… Będę zobowiązana za kilka słów na ten temat.
Za wszystkie porady serdecznie dziękuję i cieszę się, że udało mi się trafić na otwartą linię ;-) -
Jest i nie ma23.09.201423.09.2014Dzień dobry,
od dłuższego czasu nurtuje mnie pewna kwestia. Otóż gdy mówimy np. „W basenie jest woda”, używamy czasownika być, natomiast już w zaprzeczeniu tego zdania „W basenie nie ma wody” używamy formy słowa mieć. Skąd ten dysonans? -
Jest od lat standaryzacja…19.12.201719.12.2017Szanowni Państwo,
w procedurach związanych np. z wprowadzeniem systemu zarządzania jakością występuje słowo standaryzacja. Zauważyłem, że w angielskim odpowiedniku występuje drugie „d” (standardization), ale w naszym słowie już nie. Nie wiem, dlaczego tak jest, i chciałbym poznać Państwa wykładnię w tym temacie. Uważam, że zapożyczenie jest przekłamane i po polsku to słowo powinno brzmieć standardyzacja. Bo przecież standard, a nie standar. Prawda?
Dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam, A.
-
jest używany czy używany jest?24.03.200324.03.2003Szanowni Państwo,
nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi na następujące pytanie: czy lepiej powiedzieć „Do mocowania świec jest używany klucz dynamometryczny”, czy „Do mocowania świec używany jest klucz dynamometryczny”. Dla mnie druga wersja brzmi lepiej, ale spotkałem się z opinią, że to rusycyzm. Czy to prawda? Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź.
Z poważaniem
Karol Zadora